Badanie to koncentruje się na tym, jak młodzi chłopcy, u których zdiagnozowano raka i ich rodzice czują się uczestnicząc w badaniach nad zachowaniem ich płodności.
Trudno jest to zbadać, ponieważ nie ma zbyt wiele czasu przed rozpoczęciem leczenia raka. Badanie wykazało jednak, że większość osób miała pozytywne doświadczenia. Powiedzieli, że udział w badaniu sprawił, że zaczęli więcej myśleć o swojej płodności i przyszłych planach rodzinnych, zwłaszcza gdy martwili się leczeniem raka. Zarówno matki, jak i ojcowie, a zwłaszcza matki, uznali to za pomocne w zrozumieniu życzeń swoich synów dotyczących posiadania dzieci w przyszłości. Sprawiło to również, że rodziny zaczęły bardziej otwarcie rozmawiać na te ważne tematy.
Co naprawdę interesujące, nikt nie poczuł się gorzej z powodu badań. Zamiast tego wiele osób stwierdziło, że była to dobra rzecz. Badanie to pomaga nam dowiedzieć się, jak wspierać rodziny, gdy mają do czynienia z diagnozą raka. Pokazuje również, jak ważni mogą być rodzice w podejmowaniu decyzji dotyczących płodności swoich synów chorych na raka.
Warto wspomnieć, że badanie to ma pewne ograniczenia, takie jak udział głównie białych uczestników i przeprowadzenie go w jednym miejscu. Ogólnie rzecz biorąc, jest to jednak pozytywny krok w kierunku pomocy rodzinom w tym trudnym czasie.



